Ścieżka rowerowa Władysławowo - Hel

Piątek, 24 sierpnia 2012 · dodano: 01.09.2012 | Komentarze 0

Kilka dni na morzem, leżenie na plaży to nuda. Zgodnie z planem wybrałem się rowerem na Hel. Rower wypożyczyłem we Władku w wypożyczalni na Spokojnej.
Szybko dotarłem do ronda minąwszy oczekujące w korku samochody. Ścieżka rowerowa w całości do Juraty jest utwardzona (kostka), późnej do końca już ubity tłuczeń.
Początkowo sunie się wzdłuż Zatoki Gdańskiej, mija się pola campingowe i dojeżdża do Chałup gdzie większość uprawia Windsurfing.

Chałupy - Zatoka Gdańska © ury

Chałupy © ury

Chałupy - jedna z wielu wypożyczalni © ury

Jedziemy dalej w kierunku Kuźnic.

Ścieżka rowerowa Władysławo - Hel © ury

Zatoka Gdańska © ury

Odbijając w kierunku morza napotykamy kamień...

Miejsce przerwania Półwyspu Helskiego 1939 © ury

... dojeżdżamy do Kuźnic

Kuźnica - ścieżka rowerowa nad Zatoką Gdańską © ury

Kuźnica - kutry © ury

Drogowskazy z odległościami - Kuźnice

Odległości do przejechania rowerem z Kuźnicy © ury

Po krótkiej przerwie, ruszam dalej. Następny stop w Jastarni, ale zanim dojedziemy do miasta warto odjechać w kierunku morza do Ośrodka Oporu.
Do obejrzenia głównie są trzy bunkry, w tym jeden na samej plaży.

OŚRODEK OPORU JASTARNIA - schron SOKÓŁ © ury

OŚRODEK OPORU JASTARNIA - schron SARAGOSSA © ury

OŚRODEK OPORU JASTARNIA - schron SĘP © ury

Tuż przy ścieżce rowerowej jest małe trawiaste lotnisko.

Lostnisko Jastarnia - loty widokowe © ury

Lotnisko Jastarnia © ury

W Jastarni skupiłem się głownie na części zatokowej + port.

Jastarnia - molo © ury

Jastarnia - zatoka © ury

Jastarnia - port © ury

Jastarnia - port © ury

Śruba © ury

Dalej na szlaku jest Jurata z której nie ma fotek, bo przejechałam ją bez zatrzymywania. Ścieżka łączy się w sumie z chodnikiem, ludzi robiło się sporo trzeba było zjechać nawet na ulice (w samym centrum). Niestety po Juracie rowerem sobie nie można pojeździć, bo w prawo (nad zatokę) oraz w lewo (w kierunku morza) zakazy dla rowerzystów.

Na końcu Juraty jest helski witacz, ale do samego centrum Helu to jeszcze co najmniej 7km.

Hel wita © ury

Zmienia się również nawierzchnia na dobrze ubity tłuczeń, szerokość pozwala na swobodne wymijanie się.

Hel" height="600" width="450">

Ścieżka rowerowa - Jurata <-> Hel © ury

Hel" height="600" width="450">

Ścieżka rowerowa - Jurata <-> Hel © ury

Tuż przed dojazdem do pierwszych zabudowań na Helu, można odbić w lewo do Skansenu Muzeum Obrony Wybrzeża.
PS. Mają dobrą grochówkę z żołnierskiej kuchni.

Skansen - Muzeum Obrony Wybrzeża © ury

Skansen - Muzeum Obrony Wybrzeża © ury

Skansen - Muzeum Obrony Wybrzeża © ury

Skansen - Muzeum Obrony Wybrzeża © ury

Skansen - Muzeum Obrony Wybrzeża © ury

Hel - cel wycieczki

Hel - widok z portu © ury

Hel - ryba © ury

Hel © ury

Kiedyś nie można było tu się poruszać, cały cypel do dodatkowa atrakcja i miejsce do spacerowania.

Hel - w drodze na cypel © ury

Dalej już nie da się jechać, obok jest bar Cypel można coś wypić i popatrzeć na morze, odpocząć. Najważniejsze, ze wypożyczony sprzęt nie zawiódł.

Hel - cypel © ury

Poruszając się po cyplu nie sposób ominąć latarni morskiej...

Hel - latarnia morska © ury

..., a obok latarni znajduje się dom gdzie na podwórku kiedyś byliśmy pod namiotami. Jak widać nadal można się rozbić.

Hel - pod niamiotem © ury

Krótki powrót przez główną ulice...

Hel - spacerem przez miasto © ury

... rzut oka nad zatokę

Hel - scieżka nad zatoką © ury

Powrót był równie zaplanowany jak cała wycieczka, do Władka zabrałem się pociągiem o 16:29 w składzie z wagonem rowerowym.

PKP - wagon rowerowy © ury

Jak widać na załączonym obrazku kilkanaście osób miało podobny pomysł po całym dniu pedałowania. Dodatkowo jak pociąg ruszył zaczęło padać, do Władka dojechaliśmy w ciągu jednej godziny.

Dzień można zaliczyć do udanych.